Inne z Ulica/Zgromadzenia, Manifestacje, Protesty
223 wyświetleń
474 wyświetleń
2230 wyświetleń
351 wyświetleń
1715 wyświetleń
1324 wyświetleń
1037 wyświetleń
1665 wyświetleń
64 wyświetleń
170 wyświetleń
197 wyświetleń
71 wyświetleń
570 wyświetleń
277 wyświetleń
232 wyświetleń
32 wyświetleń
12 wyświetleń
47 wyświetleń
165 wyświetleń
99 wyświetleń
86 wyświetleń
461 wyświetleń
37 wyświetleń
67 wyświetleń
91 wyświetleń
529 wyświetleń
50 wyświetleń
134 wyświetleń
240 wyświetleń
93 wyświetleń
358 wyświetleń
144 wyświetleń
297 wyświetleń
178 wyświetleń
236 wyświetleń
521 wyświetleń
131 wyświetleń
467 wyświetleń
124 wyświetleń
438 wyświetleń
618 wyświetleń
495 wyświetleń
487 wyświetleń
1499 wyświetleń
1637 wyświetleń
333 wyświetleń
816 wyświetleń
389 wyświetleń
265 wyświetleń
674 wyświetleń
89 wyświetleń
771 wyświetleń
630 wyświetleń
564 wyświetleń
310 wyświetleń
1491 wyświetleń
1235 wyświetleń
528 wyświetleń
8291 wyświetleń
694 wyświetleń
6984 wyświetleń
1336 wyświetleń
8455 wyświetleń
7932 wyświetleń
3533 wyświetleń
2880 wyświetleń
8619 wyświetleń
3031 wyświetleń
169 wyświetleń
2996 wyświetleń
594 wyświetleń
5148 wyświetleń
3783 wyświetleń
3973 wyświetleń
3337 wyświetleń
4075 wyświetleń
1166 wyświetleń
3822 wyświetleń
3369 wyświetleń
2134 wyświetleń
5481 wyświetleń
2724 wyświetleń
3441 wyświetleń
758 wyświetleń
5244 wyświetleń
5400 wyświetleń
7460 wyświetleń
7733 wyświetleń
10395 wyświetleń
Ulica
Wypadki • Inne • Historia • Sonda • Kultura • Natura • Lubię to Leszno • Zdrowie • Rekreacja • Polityka i Samorządność • Teatr - kabaret - widowiska • Religia • Świąteczne • Z lotu ptaka • Pożary, Straż • Policja, Niebezpieczeństwo • Drogi, inwestycje, biznes • Wojsko, Bezpieczeństwo • WOŚP • Epidemia • Powodzie, susze, śnieg, wichury, szkody, awarie • Festyny, Przemarsze • Leszczyniacy 100-Lecia • Pomagamy Ukrainie • Zgromadzenia, Manifestacje, ProtestyTaniec
Jumpstyle • Grupy • Cheerleaderki • Mażoretki • Break dance/Hip hop • Nauka • Balet • Towarzyski • Bale i zabawyExtreme
Parkour • Bungee • Rekordy • Freerun • Park linowy • Inne • Landkiting • Spadochroniarze • Paralotnie • Morsy • Nurkowanie • Skateplaza • LotniczeAudycje
Radio • Promocja i reklama • Poradniki • Film • Chef vs Szef • Spotkania w Ratuszowej • Telewizja, BlogiMotoryzacja
Quady • Motocykle • Samochody • 4x4 • Kolej • Traktory i maszynySzkoła
Przedszkole • Codzienność:) • Twórcze odloty • Zjazdy i wspomnienia • Inauguracje, Absolutoria, Otwarcia • Studniówki, Połowinki, Zabawy absolwentów • Wakacje, FerieMuzyka
Teledyski • Koncerty • Studyjne • Clubbing • Mam talent • Wywiady i inne • Świąteczne • Ludowa, Chóry, OrkiestrySport
Biegi • Piłka nożna • Futsal • Rowerowe • Lotnicze • Koszykówka • Zimowe • Footbag • Piłka ręczna • Konne • Wodne • Freestyle Football • Siatkówka • Szermierka • Walki • Szachy • Lekkoatletyka • Inne • Triathlon • Motoryzacja • Tenis • Futbol amerykański • Petanque • Kręgle • Boks, MMA • Speedrower • StrzelectwoModa i uroda
Moda • Wizaż • Fryzjerstwo • Miss • FitnessPodróże
W kraju • Za granicą • PozdrowieniaŻużel
2024 • 2023 • 2022 • 2021 • 2020 • 2019 • 2018 • 2017 • 2016 • 2015 • 2014 • 2013 • 2012 • 2011 • 2010 • 2009 • 2008 • 2007 • 2006 • 2000-1991 • 2005-2001 • 1990 i starsze • KibiceZwierzęta
Wystawy • Tresura • InneRadio
Temat dla reportera • Magazyn Sportowy • O tym się mówiWędkarstwo
Zawody • Okazy • MetodyMarsz dla Życia i Rodziny w Lesznie (2021)
Opis 19 września 2021, Leszno. |
Link do artykułu: https://elka.pl/content/view/106084/80/
Komentarze (99)
Ja mam jednak pytanie, skoro piszecie Państwo o rodzinie, a rodzina to według was matka, ojciec, dzieci i nie ma innej możliwości, skąd zatem hasło przewodnie "Tato bądź, prowadź, chroń, kim zatem jest matka w tej podstawowej komórce społecznej, wyłącznie do rodzenia i wychowywania dzieci????
Podkreślanie, że ktoś jest w innym "guście" niż sami preferujemy, w tym wypadku, świadczy o bardzo niskim poziomie wypowiadającego się i w zasadzie dyskwalifikuje taką wypowiedź pod kątem merytorycznym.
Jesteśmy ofiarami kultury instagramowo-facebookowej, tj świata umalowanych, czy wręcz przemalowanych kobiet i przestylizowany ch mężczyzn. I to niestety znajduje odbicie w wypowiedzi nr 37. Proszę na przyszłość o więcej szacunku do człowieka, jakiekolwiek wartości by on reprezentował!
Kobiety nie chcą być "dyktatorami", chcą jedynie przyznania im należnych praw. Bo jak na razie, to widzicie je w roli kogoś kto ma same obowiązki. Wstyd tak myśleć o kobietach. I to jeszcze organizacja, która głosi miłość bliźniego. Czysta hipokryzja!
Rozliczyć ze wszystkiego tę czarną mafię!
Brawo Ty za spostrzegawczoś ć. Już nigdy nas nie zapomnisz!
Jeżeli nie będziemy reagować to agresywna i ekspansywna homopropaganda zatruje młode pokolenie, które bez ukształtowanego światopoglądu jest nieststy podatne na wszelkie lewicowe brednie.
Co ma teraz powiedzieć dziecko jak tata prowadzi inną mamę i nowe dziecko?
Ty nie jesteś w stanie mnie obrazić. Generalnie nikt nie jest. Ludzie na pewnym poziomie już nie przyjmują Waszych obelg do siebie. Czy człowiek, który na mnie przez przypadek wymiotuje może mnie obrazić? Ma niestrawność, ot i cała tajemnica.
A teraz do rzeczy!
1. Kościół katolicki wpływa na to, co dzieje się w Polsce. Pod jego naciskiem ograniczono np. prawa reprodukcyjne kobiet. Nie pozwalacie ludziom decydować o sobie i swoim ciele. Traktujecie kobiety jak inkubatory na martwe płody. Zrobiliście to rękami polityków, którzy liczą, że przed wyborami będziecie nawoływać z ambon do głosowania na nich. Ostatnio im się to udaje. To taki deal!
2. Kościół katolicki to ostoja pedofilii, księża uprawiają to nagminnie i nie są za to karani. Sprawy zamiata się pod dywan. Może właśnie jestem ofiarą takiego księdza? Wszystkie ofiary zostały spacyfikowane. Pod płaszczykiem pięknych słówek uczyniono im największą krzywdę jaką człowiek może uczynić drugiemu człowiekowi.
3. Moje podatki idą na instytucję, z której usług nie korzystam. To czysty wyzysk.
4. Państwo wspiera kościelne interesy, a kościół na pytanie o rozliczenie się z dotacji udaje, że nie wie o co chodzi. Pieniądze podatników, czyli także moje, leją się szerokim strumieniem do tej instytucji i nie wiadomo na co są wydatkowane. Być może na Ordo Juris, które chce zakazać rozwodów w Polsce.
Myślę, że resztę poczytasz u Sebastiana z Leszna. On też bardzo trafnie odczytuje znaki czasu. Widzi całe zło, które ukrywa się za tymi Waszymi uśmiechniętymi twarzami. Jeśli jesteś księdzem, to Ci współczuję, jeśli tylko wiernym, to zawsze masz jeszcze szansę na zmianę podejścia. Może wreszcie opadnie Ci bielmo z oczu.
A ICH RODZICE TEŻ ŚWIÊCI !!!
WY MACIE SUMIENIE ? W KTÓRYM MIEJSCU ?
NIE WSTYD WAM ? OBŁUDA WAMI RZ¡DZI
"Kolorowy pochód ulicami miasta
Marsz dla Życia i Rodziny w Lesznie
19.09.2021. Radio Elka"
Cóż za paternalistyczn o-patriarchalny ton "jak dorośnięcie, to zmądrzejecie" - powiedział czcigodny August. Nie, Panie Auguście, ja mam nadzieję nie dorosnę, jeśli dorosłość ma oznaczać zabetonowaną głowę. Jeśli mnie intuicja zwiodła, to pewnie dlatego, że tak Pan przesiąkł retoryką kościelną, iż mówi Pan już zupełnie jak osoba duchowna. Ale to pewnie komplement dla Pana. Proszę nie dziękować.
Dlaczego od razu tęczowi chuligani? Może po prostu radośni, cieszący się życiem ludzie. Tylko, że trochę bardziej spontanicznie to wyrażają, bardziej z wnętrza samych siebie. Często robią to też z przekory, żeby zagrać na nerwach tym, którzy ich tak tępią. Prosty mechanizm psychologiczny. Coś zniszczyli, napadli na kogoś? Nie, to na nich napadają tzw. prawdziwi Polacy, kibole i inni "zdrowi" obywatele naszego kraju. Co Panu przeszkadzają geje i lesbijki, czy też osoby o jeszcze innych orientacjach. Zawsze byli, są i bedą. Proszę tylko nie argumentować tak prostacko jak ktoś powyżej, że przez nich wyginie ludzki gatunek.
A propos lektur, domyślam się, że mamy zupełnie inny zestaw obowiązkowy. To co dla Pana "wartościowe" dla mnie już niekoniecznie. I na odwrót. Rozumiem to. Proszę sobie wyobrazić, że bardzo dużo czytam i dzięki temu poszerzam wciąż swoje horyzonty.
Lektura obowiązkowa dla każdego myślącego człowieka z dziedziny, o której tu dyskutujemy "System kościelny, czyli przewagi pana K" Tomasza Polaka. Gorąco zachęcam do przeczytania i zadumy, bo jest nad czym się zastanawiać.
Dobrej lektury życzę i więcej krytycyzmu w stosunku do instytucji, której Pan tak broni.
Jednak świat zmierza nieubłaganie naprzód i od jakiegoś już nawet całkiem długiego czasu mamy sytuację, w której sprawy państwowe są oddzielone od kościelnych. Świeckie państwo. Choć niektórzy widać tego nie rozumieją. Laicyzacja Europy jest faktem. Polska podążą tą samą drogą i nie zmienią tego żadne marsze. To co się ostatnio dzieje w tej instytucji niestety przysparza jej coraz więcej, mówiąc oględnie, osób niechętnych. Trudno się temu dziwić. Współczesne demokracje wypracowały sobie wspaniały system obywania się bez władzy kościelnej u steru. Przykład państw Skandynawskich niech będzie tu wzorem. Kościoły i związki wyznaniowe mają służyć życiu duchowemu, wzajemnej pomocy i kropka. Żadnej polityki. No ale oni są protestantami, a tam nawet kobiety są duchownymi. To zupełnie inna mentalność, otwarta na drugiego człowieka i niezwykle równościowa.
Co do odpowiedzialnoś ci, to mam nadzieję, że autor wpisu 72 zdaje sobie sprawę, że uczestnicząc we wspólnocie tak napiętnowanej różnego rodzaju występkami staje się również współodpowiedzi alny, staje się niejako cichym wspólnikiem. To, że straszy nas komuną świadczy o całkowitym niezrozumieniu obecnej sytuacji społeczno-politycznej.
Kultura to zjawisko plastyczne, nie jest tu nic constans. Ci, którym się tak wydaje żyją w skansenie. Kolejne pokolenia już nie są tymi sprzed stu lat. Może osobom starszym trudno się z tym pogodzić. Zmierzamy wielkimi krokami ku innemu światu, innemu niż do tej pory znaliśmy. Nasza chata już nie tak bardzo na uboczu. Ludzie mają otwarte granice, otworzyli też umysły (niestety nie wszyscy) i nie dadzą się już z powrotem wcisnąć w kruchtę.
Wiem, konserwatyści strasznie to przezywają. Niepotrzebnie. Nowe bywa inspirujące, bogatsze i lepsze. Nie musimy się tak dusić w tym naszym przaśnym sosie.Zaczerpnijmy trochę świeżego powietrza. Niech Sebastian Leszczyński i jego koledzy wpuści trochę światła. O tak, światła na trzeba.
Co do wielkich postaci tego stulecia znów obawiam się, że każde z nas postrzega tą kwestię inaczej. To co dla mnie wielkie dla Ciebie małe i na odwrót. My po prostu jesteśmy z innej gliny ulepieni. Nigdy się nie dogadamy, a szkoda.
Kilka autorytetów by się i znalazło, ale Tobie z moimi nie po drodze. I tak w nieskończoność. Never ending story ...
Krytykę lewicowego liberalizmu pozostawiam temu, kto się na tym najlepiej zna, czyli Tobie. Nie odważę się zabrać głosu przy takim ekspercie.
Żal mi tylko tych wszystkich ogłupiałych ludzi na przestrzeni wieków i tysiącletniej okupacji naszego kraju.
Pewnie dlatego widzicie świat podzielony na dobrych katolików i złych komunistów. Przyznam, że mi ręce opadają jak takie rzeczy czytam. Że niby ja jestem za komuną, bo widzę zgniliznę kościoła katolickiego? No Was to naprawdę już totalnie zindoktrynowali w tych kościołach.
Na świecie jest jeszcze tyle form funkcjonowania społeczeństw. Myślicie, że wyborem jest tylko państwo kościelne i komunizm? Żyjecie głęboko zanurzeni w czasach PRL i pewnie już stamtąd nie uciekniecie. Wciąż bronicie swojej wiary przed komunizmem? Czy nie widzicie jakie to żałosne?
Co do duchowości, to kolejny kwiatek. Nie wiecie na ile sposobów ludzie na świecie zaspokajają swoje potrzeby duchowe. Żeby mieć głębokie życie duchowe nie trzeba być katolikiem, nie trzeba być chrześcijaninem , muzułmaninem, wyznawcą judaizmu, a nawet buddystą, choć ci ostatni słyną z pogłębiania swojej duchowości. Wystarczy być wrażliwym człowiekiem, religia do tego naprawdę nie każdemu jest potrzebna. Oczywiście księża powiedzą Wam co innego. A co mają mówić, przecież dzięki Wam dobrze sobie żyją i to w przekonaniu, że spełniają jeszcze jakąś wielką misję. Zresztą ich też tak nauczono w podstawówce, a wiedza z seminarium to utrwaliła.
Nie wiem jak pary homoseksualne radzą sobie z wychowywaniem dzieci. Nie znam nikogo takiego. Wiem natomiast, że wiele z nich wyjechało na stałe z Polski, bo nie mogło znieść społecznego ostracyzmu. Niestety jest też wiele przykładów na to jak pary heteroseksualny ch katolików nie potrafią sobie radzić z wychowaniem. Może czasem lepiej, aby dziecko rosło w kochającej atmosferze dwóch zgodnie żyjących homoseksualistó w niż wśród dwojga heteroseksualny ch wiecznie awanturujących się ludzi? Może byłoby szczęśliwsze? Może patrzyłoby na tzw. "inność" z pozytywnym nastawieniem? Nie chcę generalizować, ale zapewne w obu przypadkach zdarzają się dobrzy i źli rodzice.
Oczywiście Wiem, że do Was i tak nic nie dociera, ale można zawsze próbować zmieniać świat na lepszy. Nie tylko można, powiem więcej, trzeba. Dzięki temu wpisowi, który z obrzydzeniem zapewne przeczytacie, być może po raz pierwszy zetkniecie się w swoim życiu z inną koncepcją postrzegania świata niż Wasza własna. I o to chodzi, żebyście się czegoś więcej dowiedzieli o otaczającym Was świecie, bo po Waszych wpisach mam wrażenie, jakbyście nigdy nie wytknęli nosa poza próg własnego obejścia.
Co do homoseksualnych par wychowujących dzieci piszesz że nie wiesz jak sobie radzą zatem zastanawiam się po co dalsza część Twojej wypowiedzi? My uważamy że nikt nie zastąpi mamy-kobiety ani taty-mężczyzny. Konsekwencją Twojego rozumowania o istnieniu ludzkości, za jakiś czas zatrze się różnica pomiędzy mężczyznami i kobietami i będziemy mieli jakieś 150 płci. Rozumiem że najmłodsi jakoś sobie z tym poradzą a ty jako szukający wiedzy dysponujesz badaniami wykonanymi na reprezentatywne j próbie co do efektów jakie to przyniesie. Przyjacielu, obrażasz nas katolików...myślisz że jesteśmy ciemną masą którą dotkną Twoje lewackie teksty. Być może nie jesteś lewakiem ale piszesz jak lewak. Jesteś dokładnie taki sam jak my tyle że my w coś wierzymy a Ty ciągle szukasz. Zobacz ile energii wkładasz żeby się rozpisać i uzasadnić swój punkt widzenia... to prawie jak autoterapia. Być może to Tobie ktoś naopowiadał bzdur o naszej religii bo zastanawiam się skąd taka niechęć? Trzymaj się Przyjacielu, żyj własnym życiem i bądź szczęśliwy jak my (jeśli to możliwe).
To co wg Ciebie sprytnie tu przemycam to nic innego jak reakcja na konkretne wypowiedzi na tym forum. Np. odpowiedź nr 88 jest kierowana do wpisu 81. Widzę, że nie czytasz z uwagą. To tam ktoś zasugerował ten dziwny podział na komunę i kościół. Cofnij się i odczytaj dokładnie. Ta osoba właśnie tak myśli, utknęła w PRLu i jest jedną z Was.
Co Ci przeszkadza te 150 płci? Skrzywdzą Cię, zabiorą Ci coś cennego w życiu. Jeśli tak chuchasz i dmuchasz na swoje dzieci, to nie ma obawy nie "zainfekuje" ich ten wirus i nadal będą "zdrowe" i odporne na inność ludzi o odmiennych poglądach. Ba, może nawet będą ją tępić, jak większość z Was.
Domagasz się szacunku dla swojej wiary. Zdziwisz się, szanuję Was, jesteście ludźmi i to mi wystarcza. Macie prawo wierzyć w co chcecie. Inni mają też to prawo. Mają prawo być kim chcą, jeśli przy tym nie krzywdzą innych. Nawet jeśli będzie to ta Twoja mityczna 150 płeć. Ludzie mają prawo być tym kim chcą, na tym polega wolność. Nie wchodzą Ci do łóżka, tak jak wchodzi mi z butami instytucja kościelna. Problemem kościoła jest jego misja ewangelizacyjna . Zawsze i wszędzie musi nawracać, musi mieszać w polityce, musi zdobywać kolejne terytoria. To jest natura tej instytucji. Jest nietolerancyjna i nauczanie JP2 nic tu nie zmieni. Zresztą powiedzmy sobie szczerze, ilu jest światłych księży dzisiaj. Kto z katolików czyta dość zawile pisane intelektualne wywody papieża Wojtyły? Ja potrafię wymienić z żyjących księży tylko jednego intelektualistę - księdza Bonieckiego. Pozostali, których cenię to już byli księża lub zakonnicy, którzy poznali mechanizmy od podszewki i nie mogli dłużej w tym żyć. Mam na myśli prof. Bartosia, prof. Polaka (dawniej Węcławskiego), ks. Obirka. Z nieżyjących wspaniały ksiądz Tischner. To byli i są intelektualiści oraz ludzie dialogu.
Ale przeciętny katolik takich autorytetów nie potrzebuje. Jemu wystarczają przepełnieni pycha mądrzy hierarchowie i ksiądz z Torunia.
Z mojej perspektywy poszukiwanie i wątpliwości to lepszy sposób na egzystencję. Nie proszę świętych o pomoc, tylko zakasuję rękawy i działam. Polacy nie doceniają tej formy samorozwoju. Wolą się powierzyć jakiemuś świętemu od jakiejś przypadłości i czekać. To nie leży w mojej naturze. I myślę, że to niestety rzutuje na marazm mentalny naszego społeczeństwa. Zawsze jakoś to będzie, bo przecie Opatrzność czuwa. Przecież zawsze uratuje nas jakiś cud, zrządzenie Opatrzności Boskiej.
Religia to jedno, zepsucie instytucji, która ją promuje to drugie. Niestety obie są nierozerwalnie związane. ¬le odczytujesz moje intencje. Nie o religię jako taką mi chodzi. Każdy niech wyznaje jaką chce. Chodzi, powtarzam po raz kolejny, o zepsutą instytucję, która rządzi Waszymi umysłami, która każe głosować wg wzorca, mówić i robić to, co Wam wkłada do głów. Warto zadać sobie pytanie, które postawił Tomasz Polak w swojej książce. Ile zostało Jezusa w dzisiejszym chrześcijaństwi e.
Jeśli jesteś z tą wiedzą o okropnościach pedofili, życiu ponad stan, obłudzie i pysze kleru szczęśliwy, to cóż mam Ci powiedzieć. Nie wiem ... Brak mi słów. Bardzo mnie to smuci.
Co do mojego szczęścia - szczęśliwym się nie jest, szczęśliwym się bywa. Ale można z tą świadomością doskonale żyć i prosperować. Wychodzę z założenia, że życie jest jedno i trzeba je przeżyć na najwyższym możliwym dla danej jednostki poziomie. I to właśnie robię, także edukując na tym forum!